Cyberprzestępcy, aby wyłudzić pieniądze, często wykorzystują popularne portale społecznościowe oraz komunikatory. Włamując się na konta społecznościowe, podszywają się pod ich właścicieli i wysyłają znajomym wiadomości z prośbą o kody BLIK. Tym razem ofiarą oszustów padła 49-letnia mieszkanka powiatu łomżyńskiego. Kobieta straciła ponad 7 300 złotych.
Do łomżyńskich policjantów zgłosiła się kobieta oszukana ,,na Blika”. Oświadczyła, że najprawdopodobniej przestępcy podszyli się pod konto jednej z jej znajomych. Relacjonowała, że znajoma wysłała jej zaproszenie do wzięcia udziału w grze smsowej, ale aby w niej wziąść udział poszkodowana musiała wysłać jej kody Blik. W rezultacie 49-latka, przekonana, że koresponduje z koleżanką, wygenerowała i przekazała pięć takich kodów. W ten sposób z konta mieszkanki naszego powiatu zniknęło ponad 7 300 złotych.
Ostrzegamy! Często stosowaną przez oszustów metodą jest podszywanie się pod znajomych na portalach społecznościowych i zwracanie się z prośbą o pilną pożyczkę. Przestępcy proponują łatwy sposób przelania gotówki poprzez wygenerowanie numeru kodu BLIK w systemie płatności elektronicznej. Przekazany kod wystarczy, by sprawca mógł natychmiast wypłacić pieniądze. Bądźmy czujni i nie dajmy się zwieść pozorom.
Aby nie paść ofiarą oszustów radzimy weryfikować tożsamość osób, które wysyłają do nas wiadomości z prośbą o pożyczkę. Najpierw skontaktujmy się z nimi telefonicznie i upewnijmy się, czy faktycznie to oni potrzebują tego rodzaju pomocy. Nie kierujmy się pośpiechem, lecz zdrowym rozsądkiem. Pamiętajmy również o stosowaniu silnych haseł, które zawierają małe i duże litery, cyfry oraz znaki specjalne. Dodatkową ochroną naszego konta może być dwuskładnikowe uwierzytelnienie. Wybierając pytania bezpieczeństwa wybierzmy hasło trudne do odgadnięcia, na które tylko my znamy odpowiedź. Pamiętajmy również o tym, aby nigdy nie zapisywać hasła w przeglądarce internetowej.
KWP w Białymstoku
piątek, 26 kwietnia 2024
piątek, 26 kwietnia 2024
Oszuści już tacy są bezczelni, że ponoć nawet gdzieś w Polsce, proboszcza na wnuczka oszukali :)
Podasz blika i kasa znika..
Skoro państwo z całym aparatem i pewna dolą bezsilności przyzwala na takie przypadki to spece korzystają. ciekawe czy już jakiegoś posła czy ministra zrobili w wała w ten sposób?